Wyjście ETFBSPXPL
Co się nie udało
Po pierwsze płynność polskich ETF’ów na GPW jest strasznie niska. Co prawda animatorzy powinni dbać o ten aspekt, ale robią to skupując jednostki po zdecydowanie niższych cenach niż rynkowe. Nie pamiętam już jak ustawiałem SL’a ale wygląda że nie sprzedałem jednostek wtedy gdy zamierzałem.
Drugi problem, to obecna sytuacja na rynku. Gdy przyjrzeć się kilku opiniom 1 2 3, to raczej zakładam dalsze spadki w USA, a trwające odbicie jest raczej tylko przerwą w dalszej obsuwie.
I teraz tak - zakupiłem jednostki po zjeździe poniżej 80 PLN, zakładając że dojdzie do odbicia:
Jak widać poniżej, z miesiąc później było ostatnie odbicie powyżej 82 PLN i potem już zjazd. Obecnie wydaje się, że uklepuje się górka, więc albo sprzedam teraz na minimalnej stracie albo będę czekać aż się odkuję… A mogę sobie poczekać nawet i kilka lat - nie o to mi chodziło :slight_smile:
Więc wychodzę na ok 8% stracie.
Odnosząc się do planu jaki miałem na tego ETF’a, sama idea trzymana kasy w ETF’ach do momentu gdy potrzebuje się gotówki jest z grubsza słuszna. Ale nawet w ETF’y należy wchodzić gdy są ku temu warunki rynkowe. Ja wszedłem w dwa ETFBSPXPL i ETFBM40TR, w przypadku SPX’a na górce (czego byłem świadom), licząc że odbije… No i odbiło. Potem chciałem wyżej, a tu dupa.
A za pokutę, muszę przed jesienią zrobić małe review portfela i ocenić, które z założeń pozostały aktualne i powinienem dokupywać, a gdzie lepiej dać sobie siana.
Aktualizacja 22.08.2022
Dzisiaj cena już poniżej 72 PLN, więc decyzja wydaje się dobra.